7_10 stycznia
Pierwszy tydzień Nowego 2014 Roku. Niby krótszy niż zwykle, bo tylko cztery dni, ale za to ile się działo… Rozpoczęliśmy go od udziału w Mszy Świętej, podczas której wspólnie modliliśmy się. Niektórzy z nas przyjęli Komunię.
Na zajęciach z funkcjonowania wymieniliśmy baterie w zegarze i obserwowaliśmy jak przeskakuje wskazówka: cyk, cyk, cyk. Starą baterię wrzuciliśmy do specjalnego pojemnika.
Na komunikację Pani Dominika przyniosła dużo zabawek. Trzeba było poczekać na swoją kolej i pokazać, że chce się jeszcze bawić. A bawić się chciał każdy, bo zabawki były bardzo fajne i nakręcane, ruszały się, jeździły, robiły hałas i wiatr.
Na zajęciach z psychologiem Pani Małgosia stwierdziła, że już świetnie rozpoznajemy nasze klasowe kolory. Każdy z nas musiał wybrać zabawkę w swoim kolorze, ale co to dla nas:)
Na religii Pani Aneta przyniosła figurki Trzech Króli i przypomniała nam ich imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Na drzwiach napisała rok 2014 i pierwsze literki ich imion. Potem oglądaliśmy królewskie dary: mirrę, kadzidło i złoto. Szczerze mówiąc złoto najmniej nas interesowało – obejrzeliśmy i oddaliśmy, ale mirra w postaci balsamu pachniała bardzo ciekawie, a kadzidło zrobiło pachnący dym, którego woń jeszcze długo po religii unosiła się po klasie. Wysłuchaliśmy też krótkiego opowiadania i pokolorowaliśmy postacie Trzech Króli, na koniec posypując je brokatem – jak na Króli przystało.
Na zajęciach ruchowych przypomnieliśmy sobie wszystkie ćwiczenia Knillów. Bruno najlepiej klepał się brzuchu, Piotr wymachiwał nogami, Oliwia ruszała rękami, a Kuba kołysał się.
W tym tygodniu rozebraliśmy też choinkę i wszystkie ozdoby pochowaliśmy do odpowiednich pudełek.
Z okazji Nowego Roku wszystkim naszym sympatykom składamy najlepsze życzenia!!!