4_8 listopada
Pamiętacie gdzie byliśmy w ubiegłym tygodniu? Tak, byliśmy na Starówce. Postanowiliśmy więc wykorzystać nasze wspomnienia w pracy plastycznej. Pracę wyślemy na konkurs „Obraz mojej Warszawy. Warszawska starówka”. Kolorowanki przedstawiające kamieniczki zamalowaliśmy najładniejszymi barwami, bruk i gołębie zrobiliśmy ze stempli wyciętych w ziemniakach, a pompę wykleiliśmy z wydartych papierków. Na zajęciach kulinarnych – ponieważ dawno nie gotowaliśmy zupy – przygotowaliśmy ogórkową. Zjedliśmy wszystko, bo taka dobra nam wyszła:) Na muzyce ćwiczyliśmy grę w marszowym rytmie. W tym tygodniu obchodziliśmy też (nieco spóźnione) piętnaste urodziny Piotrka. Był tort, balony, życzenia, goście, laurka i wesoła zabawa przy muzyce z Akademii pana Kleksa. Na religii kończyliśmy kolorowe znicze, ale podczas powitania była też obecna siostra zakonna – lalka, która najbardziej spodobała się Basi. Wraz z Zespołem Rewalidacyjno-Wychowawczym B na zajęciach z psychologiem dowiedzieliśmy się, że dzieci w innych klasach mają takie same jak my „swoje klasowe kolory” . To było dla nas zaskoczeniem, bo np. i Piotr, i Milenka mają kolor żółty. Tylko pomarańczowy kolor na razie należy wyłącznie do Bruna:) bo nikt z ze zgromadzonych nie miał takiego samego. A potem bawiliśmy się razem zabawkami, które przyniosła nam Pani Małgosia.