lody
Zrobiło się ciepło, zamiast zupy wybraliśmy się na zakupy. W pobliskiej Biedronce kupiliśmy lody, truskawki, banany i pomarańcze. Podczas zakupów musieliśmy wziąć koszyk, wybrać artykuły. Najpierw wzięliśmy owoce – banany, truskawki, pomarańcze. Potem poszliśmy po lody. Było tyyyle różnych smaków, wybór był trudny. Stwierdziliśmy jednak, że do naszych owoców najlepiej będą pasowały zwykłe śmietankowe, a że znaleźliśmy śmietankowe z kawałkami czekolady… oczywiście je wzięliśmy:) Wróciliśmy do szkoły i zabraliśmy się za mycie owoców, obieranie, krojenie (niektórzy też za ich próbowanie:) Potem specjalną łyżką do lodów odmierzaliśmy: kulka dla mnie , kulka dla ciebie… kulka dla każdego. Zajrzeliśmy do miseczki – a tu mało, no to: druga kulka dla mnie , druga dla ciebie… i trzecia? Deser lodowy z owocami był bardzoooo smakowity. Ciekawe, kiedy znowu będzie tak ciepło? A może jutro?:)