słońce
Ponieważ ciągle nie widać wiosny, a śnieg wciąż pada i pada, postanowiliśmy rozgrzać go słonecznymi promieniami i rozpuścić, przegonić. Namalowaliśmy dziś zatem olbrzymie, żółciutkie, ciepłe SŁOŃCE. Każdy chętnie pracował, bo wszyscy tęsknimy już za wiosną, zielenią trawy, śpiewem ptaków… Mamy nadzieję, że teraz zima się zawstydzi i odejdzie na dobre, a w ogródku szkolnym zaczną kiełkować nasze krokusy.