pan Eugeniusz – pan Czarodziej
Nasze ławki stały się już dla nas trochę za małe. Sami nie wiemy kiedy, ale chyba musieliśmy urosnąć, bo zaczęło być nam trochę ciasno. Wtedy w klasie pojawiły się jakieś deski. Panie mówiły coś o blatach, a my nie wiedzieliśmy, o co chodzi. Jakie deski? Jakie blaty? Aż pewnego dnia do klasy przyszedł Pan Eugeniusz z kolegą i wtedy wszystko się wydało. Okazało się, że te czarne deski są na nowe blaty do naszych ławek. Będą odpowiednio przycięte, żeby nam się wygodniej siedziało. I to właśnie Pan Eugeniusz je wyczarował, tu coś przyciął, tam coś przyszlifował (wiemy, bo podglądaliśmy). A na koniec dodał taki ładny brzeg, cały niebieski, jak meble w naszej klasie. Faktycznie, nowe ławki są bardzo wygodne i wszystko się na nich mieści, bo są większe od poprzednich. Panu Eugeniuszowi pomagali też Panowie Marcin Oraszek i Michał Kowalewski na zajęciach z drewnoplastyki. Wszystkim bardzo dziękujemy.
powrót