Czy wiecie, że mamy zimę? Choć za oknem jej nie widać w kalendarzu dawno już się rozpoczęła. Dzisiaj rozmawialiśmy o zimie, śniegu i zimnie. Przyszła do nas biała pani, która posypała nas śniegiem (niestety sztucznym, ale też był fajny). Mówiła, że niedługo spadnie śnieg. Później oglądaliśmy i dotykaliśmy kostek lodu. Na koniec zajęć w zeszytach zostawiliśmy zimowy znak – śnieżynkę odbitą z pomalowanego spodu butelki. Mamy nadzieję, że nieznajoma pani się nie myliła i zima niedługo do nas przyjdzie. Bardzo chcemy, zamiast rozmawiać o niej w klasie, wyjść na sanki, ulepić bałwana i poczuć mróz na uszach, nosach i policzkach.

powrót